"Karykatury" młodzieżowe
Gustaw Holoubek przygotował dyplomowe przedstawienie studentów Wyższej Szkoły Teatralnej, którzy zagrali "Karykatury" Jana Augusta Kisielewskiego w Sali Prób Teatru Dramatycznego. Przeniesienie egzaminu na teren normalnego teatru jest dobrą zaprawą dla przyszłych aktorów, pierwszym krokiem w oswojeniu się z warunkami, w jakich przyjdzie im występować. Sprzyja też właściwej ocenie. I oto w "prawdziwym" teatrze powstało "prawdziwe" przedstawienie, którego gdybyśmy nie wiedzieli - nie uznalibyśmy za szkolne.
"Karykatury" bardzo się nadają na taki młodzieżowy spektakl, ogromna większość licznych występujących tu postaci to młodzież studencka i artystyczna. Młodzi adepci sztuki aktorskiej czują się więc w tych rolach swobodnie, tyle, że muszą przybrać styl bycia z końca wieku, z okresu dekadenckiej cyganerii, krakowskiej przybyszewszczyzny i pelerynowej moderny. I uporać się z perypetiami miłosnymi w ówczesnych warunkach bardziej skomplikowanymi niż dzisiaj. Pod doświadczonym kierownictwem studenci dobrze dali sobie z tym rade, stworzyli grupę postaci wyraźnie zróżnicowanych. Trudno tu kogoś specjalnie wyróżniać, wszyscy zasłużyli na wymienienie: Marek Obertyn, Adam Ferency, Ryszard Oleksiński, Jerzy Stępkowski, Grażyna Wnuk, Andrzej Golejewski, Jolanta Fijałkowska, Mariola Czubasiewicz, Grzegorz Wons, Wojciech Machnicki, Joanna Sienkiewicz.
Sztuka przez usuniecie w pierwszej części nadmiernego rozgadania i skreślenie kilku postaci nabrała zwartości, melodramatyzm został ściszony, galicyjski koloryt z "krawatka" i "caje...rączki" w miarę zachowany. Obok młodzieży w rolach dorosłych wystąpili aktorzy Teatru Dramatycznego: Wanda Łuczycka i Bolesław Płotnicki, pyszna para kołtuńskich rodziców oraz Krystyna Miecikówna i Krystyna Ciechomska.